czwartek, 21 marca 2013

URMILA Volarius - w swoim domku


Witam serdecznie Pani Doroto.
 
W załączniku zdjęcia już bardzo szczęśliwej i oswojonej w nowym domu Urmilki:):)
Jest przekochana, urwis, żywe srebro, i nie można oderwać od niej wzroku.
Tuli się bardzo, gryzie za nogawki,za włosy jak leży z nami w łóżku:):)
Ona ma u nas jak w raju:):):) O 5.30  rano przychodzi pod łózko i piszczy aby ją wziąć do łózka:):)
Tak oczywiście pańcio ją przyzwyczaił:):):)
 
Pozdrawiamy serdecznie
 
Monika i Krzysztof




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz